Brytyjskie tabloidy wyraziły zaniepokojenie z powodu filmu paradokumentalnego, w którym książę
Harry zostaje wzięty do niewoli przez talibów.
Twórcy
"The Taking of Prince Harry" pokazują, co by było, gdyby odbywający aktualnie w Afganistanie służbę wojskową następca tronu zostałby porwany przez terrorystów. W jednej ze scen filmu talibowie przystawiają do głowy
Harry'ego (w tej roli Sebastian Reid) naładowany pistolet.
Dziennikarze Wysp twierdzą, że dokument może zagrozić bezpieczeństwu księcia. Sam zainteresowany nie skomentował całej sprawy.
Film zostanie wyemitowany 21 października w Channel 4.