Może kogoś wystraszył ten film....

Pokazałbyś ten film swoim dzieciom? Zezwoliłbyś na wycieczkę szkolną do kina na to?
Wcale gatunki się nie powaliły. Pomijając scenę morderstwa, co w dzisiejszych czasach jest przecież serwowane na śniadanie, zwracam uwagę choćby na scenę końcową:
(Uwaga, spoiler)
jak węże miażdżą gościa i wchodzą mu przez usta do żołądka?
(koniec spoilera)
Rozumiem że całość nie podchodzi pod gatunek horroru, ale na pewno też i nie komedii.
Chyba, że ktoś tak uważa, to wtedy nie dziwię się, skąd się bierze zdegenerowana młodzież w dzisiejszych czasach.

Owszem powaliły się, a film nie epatuje brutalnością w żadnym momencie. Rogi to bardziej komedia aniżeli horror, to to na pewno. Zdegenerowana młodzież w dzisiejszych czasach? A kiedyś to nie było takowej? Z resztą szukanie przyczyn zdegenerowania w kinematografii, to pójście po najmniejszej linii oporu.