Jak zobaczyłem dotychczasowy dorobek tego reżysera, a zwłaszcza film o Bieberze,
zacząłem się poważnie martwić o drugą część G. I. Joe :/.
Facet zrobił film o tańcu i o Bieber ( nie wiem jak to się pisze) bierze się za G.I. Joe 2. To musi być jakiś żart. Ogólnie mówi się że druga część jest gorsza ale to będzie katastrofa :D
Druga część nie zawsze musi być gorsza, czasem bywa nawet znacznie lepsza. Patrz: Obcy lub Terminator. Ale w tym przypadku...
Obcy 1 jest najlepsza, nie mowie że następne są złe. Bardzo lubię Obcego :p. Terminator 2 lepszy ale dalsze cześć to badziewiaki :P
Większość osób (w tym ja) twierdzi, że w seriach Obcy oraz Terminator, to własnie drugie części są najlepsze z całej serii (choć oczywiście to jest kwestia gustu). No ale w końcu Cameron je reżyserował, więc to po prostu musiało wyjść dobrze. Zgadzam się, że Terminator 3 był do bani, ale "czwórka" mi się podobała (chociaż szkoda, że Arni pojawił się w filmie tylko na kilkadziesiąt sekund :P).
A co do Obcego - "jedynka" oczywiście była świetna, tym niemniej "dwójka" znacznie przewyższała ją rozmachem i chyba dlatego podobała mi się bardziej.
[2]
Mnie też się czwórka terminatora całkiem podobała, mimo tych wszystkich negatywnych opinii (na filmwebie i nie tylko)
Niepotrzebnie. Pod względem warsztatowym to film wzorowy, mistrzowsko zainscenizowane sceny walki. I te kobiety...
https://www.youtube.com/watch?v=osLZZ4OxfI8